A główna para walutowa świata przesiadła się ostatnio do kolejki górskiej. Z tym że obecnie znajduje się w fazie ekspresowego zjazdu w dół. Jeszcze w ostatnim dniu marca kurs EUR/USD był całkiem niedaleko 1,12 $, a następnie wykonał gwałtowną woltę i przeszedł do sprintu na południe. Trudno w tym wypadku mówić nawet o jakichś próbach obrony, euro zostało przez dolara położne na deski i powoli trwa liczenie. Dziś próbuje się kreować wsparcie przy 1,085 $, ale moim zdaniem jest to tylko przystanek przed atakiem na minimum z początku wojny powyżej 1,083 $. Jeżeli dojdzie do jego wybicia, to nie można wykluczyć podejścia do minimów z początku pandemii w okolicach 1,066 $. Trudno sobie wyobrazić, żeby wtedy nie doszło do jakiejś wyraźnej kontrofensywy, chociaż na razie argumentów na korzyść euro brakuje. Jeżeli jednak najbliższe wsparcia wytrzymają, to korekta może szybko doprowadzić kurs EUR/USD do 1,096 $, a jego pokonanie może być zwiastunem ruchu o kolejny cent na północ. To jest jednak obecnie mniej prawdopodobny scenariusz.
Beyond Technical AnalysisEURUSDstrefaeuroUSA

他のメディア:

免責事項