Mimo tak imponujących wzrostów to BMC odrobił zaledwie 1/4 tego co zabrała bessa. Wsparcie w strefie 32-34 zł. Pierwsza strefa oporu /właśnie testowana przez byki/ 56,85-60,5 zł. Kolejna na W3 całej bessy, czyli 85-90 zł.
Tygodniowy potwierdza to co widać na miesięcznym.
Za to na dziennym robi się ciekawie. Czwartkowy wisielec i piątkowa spadająca gwiazda, obydwie świece pod oporem sygnalizują, że byki mogły się przegrzać.
Korekcie sprzyjają też wysokie odczyty z TSI i OBV. Korekta mogłaby dotrzeć w okolice 41-40 zł, czyli do krzywej ATR na wykresie dziennym. Taki scenariusz wydaje mi się bardzo prawdopodobny.