Długo CRI kazał mi czekać na dogodny moment do zakupu. Okazja pojawiła się po komunikacie o cenie ABB. We wczorajszej analizie określiłem przedział, który mnie interesuje i jest do zrobienia przez niedźwiedzie podczas dzisiejszej sesji: 170-173 zł. Dzisiejsze minimum to 172 zł.
Nie powie ci tego żaden raport i żaden prezes, co mi mówiła AT od dłuższego czasu. TSI wskazywał słaby rynek i nakazywał ostrożność i cierpliwe oczekiwanie na dogodny moment zakupu. Coś wisiało w powietrzu! To "coś" to 396 557 akcji serii J sprzedane w ABB. Na temat samej ceny ABB wylano też morze atramentu, tracąc mnóstwo czasu, energii. Wszystko na nic. Śmiem twierdzić, że więcej z tych spekulacji i prognoz szkody niż pożytku. Mi wystarczyła AT, która nakazywała cierpliwe czekanie na dogodny moment zakupu. Który dziś nadszedł. Wyznaczona we wczorajszej analizie strefa 170-173 została dziś zaliczona. Ww. strefa i poziom 183 zł są teraz wsparciem. Najważniejszym aktualnie wsparciem jest teraz poziom 183 zł.
Mój zakup, to zakup długoterminowy. Jeżeli CRI ponownie pojawiłby się w okolicach 170-173 to chętnie powiększę posiadany pakiet.