Nieoczekiwany spadek niemieckiego indeksu Ifo zepchnął kurs EUR/USD poniżej 1,12, do poziomów nieoglądanych od czerwca 2017 roku. Czy to oznacza wstęp do silniejszej przeceny euro? Niekoniecznie. Kurs wprawdzie naruszył silną strefę wsparcia wokół 1,12, ale jednocześnie zachowanie EUR/USD w ostatnich czterech miesiącach sugeruje, że póki co wciąż mamy od czynienia z ruchem wewnątrz kanału spadkowego. Jego dolne ograniczenie znajduje się na poziomie 1,1110. Historycznie wyznaczenie nowych dołków przez EUR/USD było dobrą okazją do kupna wspólnej waluty. I to zarówno w tej 4-miesięcznej perspektywie, ja i w znacznie dłuższym horyzoncie czasu. Obecnie nie ma powodów, żeby oczekiwać innego zachowania rynku walutowego.