Ostatnie 3 tygodnie to duża zmienność na PZU. Świadczy to o sporej nerwowości i emocjach na rynku.
Łatwe tematy na PZU się skończyły. Przed bykami poważny opór 35,6-34,9 zł. Wyżej na 37,7 sufit przez prawie 2,5 miesiąca byki utrzymywały się nad wsparciem, jednocześnie nie mogąc wyłamać oporu. Na to opada linia trendu spadkowego /górne ograniczenie kanału spadkowego/.
Powagę sytuacji w całej okazałości można ocenić na kresce dziennej. Pachnie tu gwiazdą wieczorną, a nad oporem 35,6 zł rozwija się krzywa ATR.
Wyłamanie tandemu 35,6-35,76 otworzy drogę do strefy oporowej 37,54-37,7 zł. Na tę chwilę trend jest spadkowy, a ruch wzrostowy należy traktować jako korektę. OBV wskazuje przewagę wolumenu wzrostowego, ale TSI mierzący siłę rynku dopiero zbliża się do poziomu równowagi. Co potwierdza moją tezę, że tu trwa korekta. Decydujące starcie stron rynku dopiero przed nami — w nadchodzącym tygodniu.