Ciągle nie wyklarowała się nam sytuacja na rynku kryptowalut, a sytuacja makroekonomiczna też nie napawa optymizmem. Niemniej jednak należy podejmować próby analizy przyszłej sytuacji rynkowej. W dzisiejszej analizie pragnę przedstawić jeden z moich poglądów na obecna sytuację na Bitcoinie w kontekście najbliższych dni/tygodni.
Obecna sytuacja
Na wykresie możemy zaobserwować, że od końcówki grudnia, aż do 24 stycznia permanentnie spadaliśmy w dół i pokonaliśmy wszystkie istotne wsparcia. Znaleźliśmy się również pod linią trendu wzrostowego, która była wyznaczona po dołku z października 2020 roku i 20 lipca 2021 roku. To pokazuje, że ruch w dół, był na tyle istotny, że należy go respektować i co najmniej mierzyć w kontekście najbliższych dni. Samo zatrzymanie się spadków nie było przypadkowe, co dokładnie opisałem w analizie zatytułowanej "Ostatnia szansa dla Bitcoina", z którą polecam się zapoznać. Zgodnie też z wspomnianą analizą odbiliśmy do góry, gdzie wzrosty zakończyliśmy w okolicach mierzenia 61,8 Fibo odcinka XA. Następnie ponownie zanurkowaliśmy do dołu i tu ponownie zatrzymując się przy kolejnym mierzeniu 61,8 Fibo odcinka AB i 23,6 Fibo odcinka XA oraz mierzeniu rozszerzenia Fibo 161,8 wewnętrznej fali odcinka BC, co na wykresie oznaczyłem zielonym klastrem. To daje mi już wystarczające powody aby sądzić, iż rynek rozpoczął tworzenie kolejnej formacji harmonicznej.
Co przed nami
Zgodnie z przedstawionym założeniem powinniśmy teraz pójść do góry tworząc fale CD. Jej zakończenie przewiduję w okolicach 5000 USD za jednego Bitcoina. Występuje tu klaster, który oznaczyłem kolorem czerwonym wynikający z mierzenia 127,2 Fibo, 161,8 Fibo fali BC, rozszerzenia FS100 mierzenia odcinka ABC, a także mierzenia 78,6 Fibo i 88,6 Fibo fali XA.
Czy jest to możliwe?
Jak większość zastanawiam się czy tego rodzaju zagranie w ogóle jest możliwe? Moim zdaniem oprócz argumentacji wynikającej z wyżej opisanego mierzenia Fibo, na uwagę zasługuje również układ obecnych wierzchołków i dołków. Dlatego zwróć uwagę na wierzchołek punktu B, który wybił poprzednie wierzchołki utworzone w lokalnej konsolidacji na wsparciu w okolicach 42000 USD oraz dołek punktu C, który zatrzymał się powyżej dołków na fali AB. Tym samym mamy wyższy wierzchołek i wyższy dołek, co może oznaczać, że zmieniamy (przynajmniej lokalnie) trend. Dodatkowo wskaźniki MACD i RSI znajdują się w dolnych zasięgach co może może dawać nam nadzieję na ruch w górę.
Podsumowanie
Obecne zachowanie się ceny daje dużą dozę "przypuszczenia" realizacji opisanej sytuacji. W okolicach czerwonego klastra moim zdaniem dojdzie do walki byków i niedźwiedzi i ukształtowania się dalszego kierunku w którym podąży cena. Biorąc pod uwagę, że formacja zaznaczona na wykresie jest formacją spadkową, ostatecznie spodziewam się dalszego ruchu na południe.