W swoim ostatnim "pomyśle" mówiłem, że liczę na wybicie lokalnego szczytu.
Oczywiście dalej na niego liczę - kilka swoich scenariuszy przedstawię w kolejnym artykule, który dziś opublikuję.
Teraz chciałbym zwrócić uwagę, na interwał tygodniowy.
Jak widzimy wyraźnie nam się rysuje formacja świecowa - objęcie bessy. Oczywiście jest jeszcze chwila na anulowanie tej formacji, jednak szczerze w to wątpię. Moje spojrzenie polega jednak na tym, że takie formacje bardzo często były przebijane kolejnym szczytem - oczywiście w silnych trendach. Formacje te zaznaczyłem w poprzednich latach na biało. Nie mamy pewności czy teraz też tak się stanie, jednak dobrze mieć to na uwadze i być tego świadomym (zwłaszcza, że na interwale dziennym takie sytuacje również mają miejsce).